Przedświątecznie


Dziś prezentuję lampiony w ciepłych barwach cynamonu i pomarańczy. Pachnące świeczki i już można poczuć, że najważniejsze urodziny w całym roku zbliżają się dużymi krokami...
Sporządziłam też dziurawy koszyk na zdecydowanie suche śmieci ;) Michasia mówi, że to coloseum... Czemu nie?
Udało mi się namówić moją córkę do fotografowania moich rękoczynów. Jestem z niej dumna, oceńcie, czy słusznie?








Brak komentarzy: